zdjecie własne |
Widzę cię jak stoisz. Niecierpliwie przestępujesz z nogi na nogę.
Wciąż czekasz na (swój) właściwy pociąg.
Bilet relacji ku przeznaczeniu kurczowo zaciskasz w dłoni.
Już tyle różnorakich składów minęło naszą stację.
Zatrzymywały się sycząc i z trudem ruszały dalej.
Ty jednak wciąż czekasz na ten właściwy pociąg.
Kurcząc się z dnia na dzień, zapadasz się w samego siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz