niedziela, 5 marca 2023

Jestem wodą

 

zdjęcie z pixabay.com


Jestem wodą, która zatacza kręgi w przyrodzie.

Odwracam się od ciebie by za chwilę wrócić.

By otulić cię mgłą jesiennego poranka.

Nie uda ci się uchwycić mnie i porwać tylko dla siebie.

Umykam twoim dłoniom. Zwilż spragnione usta

Byś mógł o mnie znów opowiadać światu.

Odwracam się od ciebie by za chwilę wrócić.

Bo jestem wodą, której jeszcze nikt nie skrępował.

Niszczycielską siłą przedzieram się w każdy zakamarek

Świata twoich zmysłów, nie ma dla mnie drzwi.

Oto ja: niczym nie skrępowana, odwieczna istota.

Odwracam się od ciebie by za chwilę wrócić.

O ile jeszcze kiedyś wrócę.

Nie mam pewności.


4 komentarze:

  1. jestem kroplą wody
    tą co drąży dotykiem
    twoje postrzeganie świata
    to ja kropla wbijam
    się w brzegi rozumienia
    to ja zamieniam się w rzekę
    poematów o wszystkim i o niczym
    to ja twoje sumienie
    czekam by dotrzeć nad morze

    OdpowiedzUsuń
  2. Bo to ja drążę skałę
    Z cierpliwością drążę przekonań ścianę
    Nie ma dla mnie niewykonalnyc celów
    Jedyne czego mi trzeba to czas

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz taka anegdota z mojego życia. Kiedyś komuś powiedziałam, że jest jak wodór. No chyba piękniejszego komplementu drugiej osobie już powiedzieć nie można. Niestety osóbka się na mnie obraziła, a ja do dzisiaj nie mam pojęcia dlaczego :( To tak w temacie też wody. I faktycznie kropla wody, to bomba atomowa. Super wiersz.

    OdpowiedzUsuń