niedziela, 10 września 2023

Zadzwoniłeś

zdjęcie z pixabay.com (autor: Pexels)



Zadzwoniłeś. Niby zupełnie przy okazji.

Znów więc stoję przed twoimi drzwiami.

To może dziwnie wyglądać, ale mam na sobie tę samą sukienkę.

Wtedy uważałam, że to głupie, ale może być nam ze sobą dobrze.

Dziś mam ze sobą karton  wspólnych wspomnień.

Zadzwoniłeś, niby zupełnie przy okazji.

Przyszłam więc oddać ci wszystko co twoje.

I życzyć ci wspaniałej przyszłości.

Jak najdalej ode mnie.

1 komentarz:

  1. przeszłość
    jeszcze jeden przystanek do wieczności
    mam takie samo pudełko wspomnień
    może bardziej wyświechtane ma boki
    zaglądałem tam często
    nie wiem po co i na co
    zadzwoniłem przez pomyłkę
    a może bezwiednie
    jestem przecież starszy
    czasem we śnie mówiłem przyjdź
    kto wie co jest jawą a co snem
    przyszłość
    nie wiadomo na jakiej stacji wysiądziemy

    OdpowiedzUsuń