niedziela, 1 maja 2022

Stuletnim dębem pewności otoczyłam podwórze

zdjęcie z pixababy.com


Stuletnim dębem pewności otoczyłam podwórze.
Nic się nie zmienia i wszystko jest jak trzeba.
Czas jednak pozbawił korzeni.
Głośne tykanie słyszymy przez sen.
Płytko osadzone kwiaty zwiędły,
Horyzont przestał mienić się ich barwami.
Wiatr rozwiał splecione dłonie,
Warkocz rozplótł się dziewczęcy.
Bezustanna podróż bez przystanków i drogowskazów.
Wiecznie w domu, a nigdy u siebie.

2 komentarze:

  1. Oj, niby optymistyczny a smutny. U mnie na odwrót bywa zazwyczaj. W świecie pesymizmu dostrzegam optymizm. Najbardziej uruchomił mi wyobraźnię cytat ? wiecznie w domu, a nigdy u siebie. Mocne. Pięknego maja <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy mnie, że odnalazłaś w nim optymizm. Również pięknego maja.

      Usuń